Ciekawe spojrzenie na motoryzację - nowinki motoryzacyjne, sporty motorowe, opisy różnych modeli, tuning i wiele wiele więcej !
wtorek, 25 maja 2010
Audi A5 - samochód marzeń dla "każdego"?
"Śliczny" , "piękny" ale również "jaram się" , "zajebisty" - to wszystko określenie moim zdaniem najładniejszego modelu wypuszczonego przez Audi. Podoba się zarówno kobietom, jak i mężczyznom oraz pomimo tego że jest to typowe 'coupe' jest bardzo pakowne, i wypad we dwoje na narty z boxem na dachu nie powinien stanowić dla Audi żadnego wyzwania. Szeroka gama silników oferuje oszczędne diesle, ale również prawdziwe potwory, w tym topową wersję czyli S5.
No właśnie... niby wszystko idealnie, ale... ALE! Wiedząc, iż aby pozwolić sobie na nowe Audi trzeba wydać grubo ponad 100tys. zł (ceny od 119 tys. zł z najsłabszym benzynowym motorem) - ciekawe wersje z dieslami lub mocniejszymi benzyniakami to wydatek 160 tys. zł - za tę kwotę można poszaleć i kupić focusa RS i zostanie jeszcze na samochód dla żony. Dlatego od premiery A5 zastanawiałem się ile będzie kosztować za 2-3 lata - obstawiałem, iż nie będzie problemem znalezienie samochodu za ok. 80 tys. zł, a nawet taniej. Kwota która można porównać z dobrze wyposażoną, nową toyotą auris albo oplem astrą z mocnym silnikiem, czyli samochodami dość czesto wybieranymi przez Polaków. Kwota, która nie poraża tak jak 160tys. za nowe auto.
a tutaj? KLOPS! Nie udało mi się jeszcze znaleźć bezwypadkowej apiątki za mniej niż 100tys. zł - chyba jednak nie tylko mi samochód przypadł do gustu i trzyma cenę dużo lepiej niż inne modele z Ingolstadt. Nie pozostaje nic innego jak marzenia o lepszym samochodzie odłożyć na później, i zadowolić się używanym oplem lub seatem :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz